Autor |
Wiadomość |
Kromal |
Wysłany: Wto 22:09, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja się nie wtrącam i dyskutować na takie tamaty raczej nie będzie x] |
|
 |
Schamann |
Wysłany: Wto 20:45, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
Niemniej stosunek anarchia a polityka polska/zagraniczna możnaby tutaj rozpatrzyć...  |
|
 |
Cuddy |
Wysłany: Wto 17:09, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
Eeee jest top o anarchii wiec tam sie wypowiadajcie jak ją odbieracie ;p |
|
 |
$lazi |
Wysłany: Wto 11:13, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
zależy jak się pojmuje pojęcie anarchia -.-' i czy uważa się siebie za anarchistę |
|
 |
loskastelos |
Wysłany: Pon 19:48, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
a ja z dnia na dzień coraz bardziej się przekonuje do anarchii... |
|
 |
Schamann |
Wysłany: Pon 16:25, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
No tak, ale znowu się wszystko pier**li... Więc nie wiem, jk Wy, ale ja chciałbym u władzy kogoś właśnie od Mikkego i jego partii... Byłoby w miarę normalnie... |
|
 |
loskastelos |
Wysłany: Pon 7:11, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
oni są wszyscy siebie warci... jak to mówił p. Kurski, (za którym osobiście nie przepadam) 'Polską nie może rządzić partia, której wszyscy członkowie mieszczą się w jednej windzie'.
Czyli jednym słowem g*wno im zrobią... |
|
 |
Schamann |
Wysłany: Nie 21:12, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
No to mała reaktywacja - powstała Prawica Rzeczypospolitej pod wodzą M. Jurka... Zastanawiam się, czy i Wy mielibyście w tym względzie coś do powiedzenia... Bo temat stoi, a nowe i ważne rzeczy mają miejsce na naszej scenie politycznej... |
|
 |
Kromal |
Wysłany: Sob 18:19, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
jezu, ale Wy znawcy xD |
|
 |
mon. |
Wysłany: Sob 16:13, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
trzeba wiedzieć co się w kraju dzieje^^. U mnie właściwie się zaczęło od tych felietonów, przeczytałam parę i stwierdziłam,że ma rację.
odejście marka jurka zapewne nic nie zmieni, pis będzie dalej dzierżawił władzę, a nam pozostaje czekać do następnych wyborów{w których o ile się nie mylę, będę mogła już głosować} i nie popełnić tych samych błędów. bo jakoś mi się nie wydaje, że rząd miałby się całkowicie rozwiązać. |
|
 |
Schamann |
Wysłany: Sob 16:03, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Też lubisz poczytać "Dziennik"? Według mnie to jedna z najlepszych gazet codziennych wydawanych na terenie Małopolski...
A jeśli chodzi o Korwin-Mikkego, to zaraził mnie "nim" kumpel na kolonii... Ogólnie to facet ma fajne podejście, umie się wysławiać, a na dodatek jest liberałem gospodarczym i konserwatystą tradycjonalno-moralnym, co mnie jak najbardziej odpowiada... Bo gospodarce potrzeba w końcu trochę życia, a na co dzień złe podejście do "wolności" może się źle skończyć...
A wracając do aktualnych wydarzeń - Marek Jurek podał się do dymisji i wystąpił z PiS... Ciekawe do czego to doprowadzi... Osobiście nie chcę rządów ani Platformy, ani SLD... Wolałbym tutaj właśnie "rząd punktu widzenia Mikkego"... |
|
 |
mon. |
Wysłany: Pią 21:50, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Korwin - Mikke naprawdę mądrze gada, np. gdy jest gościem w programach publicystycznych i pisze świetne felietony do dziennika polskiego. |
|
 |
Schamann |
Wysłany: Nie 7:07, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Może... Ale w sumie to jest od początku nagonka na rząd... Pytanie, czy gdyby władza była stabilna, to zrobiliby coś więcej? I tak się nie dowiemy... Ale wiem jedno - nie chcę z powrotem Kwaśniewskiego i defraudujących fundusze postkomunistów... Nie chcę liberałów z ich "róbta co chceta"...
Jeśli chodzi o założenia, odpowiada mi ogólny pogląd obecnego rządu... Ale sposób, w jaki to robią, jest niewłaściwy, a część pomysłów to przegięcie... Chyba jedynie Ziobro zrobił już coś naprawdę konkretnego...
A jeśli chodzi o dobry sposób na poprawę - podoba mi się podejście Korwina-Mikkego... |
|
 |
Cuddy |
Wysłany: Sob 22:27, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
A ja mam....smao to , ze sa na czele polski a nic nie robia to sam fakt bycia nie obojetnym w ich sprawie xD |
|
 |
Schamann |
Wysłany: Sob 22:11, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
No... Ale ja na razie nic osobistego do rządu nie mam... Do Kaczyńskich nic nie mam... Tylko szkoda, że też nic konkretnego jeszcze nie zrobili... Ale - może jeszcze coś ruszą... MOŻE... |
|
 |