Forum Stosunek Muzyka-Życie
Olewamy system, który nas żywi!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Anarchia czy pacyfka?!
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stosunek Muzyka-Życie Strona Główna -> Różne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Comarka_T-ów
Fan Forum



Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: ale co skąd??

PostWysłany: Wto 14:57, 20 Mar 2007    Temat postu: Anarchia czy pacyfka?!

Wymysliłam ten temat, bo nasze forum w bannerze(czy jak to tam sie nazywa) ma Anarchie..... na forum mozna tez znalezc pacyfke.... ale co o tym wszystkim myslice..... czym jest dla was Pacyfka, a czym Anarchia.... Jakie macie zdanie? co wiecie na temat tych symboli? Myślicie, że jeden wylkucza drugi....??a moze jestescie za anarcho-pacyfizmem?....a poza pacyfką i anarchią.... obnosicie się z jakimiś innymi symbolami, wyrazająctymi wasze poglądy lub upodobania? zwracacie uwage wogole na takie symbole??
Zapraszam do dyskusji Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
loskastelos
Administrator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Cracófffff

PostWysłany: Wto 15:26, 20 Mar 2007    Temat postu:

tak więc. Pacyfka, nie potrafię dokładnie określić, ale mi się z hipisami kojarzy. No cóż, prawda leży pośrodku. A anarchia? to styl życia, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cuddy
Offtoper



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Wto 15:50, 20 Mar 2007    Temat postu:

Kastel wiesz zapewne, że ze znakiem pacyfki często szło hasło "make love not war"...i mojim zdaniem taki właśnie jest jkej przekaz....ze to znak pokoju.
Zaś Anarchia...popieram ja w części bo polityce mówię NIE....ale jakieś zasady w tym chorym państwie muszą być Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kromal
Fan Forum



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z kątowni.

PostWysłany: Wto 16:41, 20 Mar 2007    Temat postu:

ani pacyfka w 100%, ani anarchia. pacyfka już bardziej, bo pokój i miłość, ale hipisi są calkowicie anty wojna, a czasem trzeba. anarchia znowu całkowity brak władzy w państwie, tez nie jest dobre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schamann
Administrator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Ex-Stolica

PostWysłany: Wto 18:42, 20 Mar 2007    Temat postu:

Pacyfika czy pacyfistyka?? Jaka jest tego odmieniona, poprawna forma?

Ale do rzeczy:
Pacyfiści - skojarzenie moje od razu - nie z hippisami, a z ludźmi, którzy ogólnie chcą pokoju na świecie i do tego dążą rozmaitymi środkami...

Anarchia - właściwie brak władzy, ale często źle kojarzona z panoszącym się bezprawiem. Wg mnie pozytywna anarchia byłaby możliwa, ale tylko wtedy, gdyby ludzie (wszyscy) przestrzegali pewnych niepisanych zasad moralnych...

Współistnienie tych dwóch ideologii uważam za możliwe, jakkolwiek byłoby to połączenie braku władzy zwierzchniej z umiłowaniem pokoju, co przy byciu "dobrym" u każdej jednostki ludzkiej mogłoby stworzyć system ciekawy i dobry dla człowieka... Ale niestety, nasza natura raczej to przekreśla. Jednym słowem - UTOPIA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cuddy
Offtoper



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Wto 20:04, 20 Mar 2007    Temat postu:

To zbyt piekne Schamann aby wypaliło....też bym chciał aby było tak jak napisałeś....odnosnie Anarchi i pokoju na swiecie ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mon.
Fan Forum



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z Norwegii.

PostWysłany: Śro 8:16, 21 Mar 2007    Temat postu:

nie jestem ani za anarchią ani za pacyfizmem. anarchia to całkowity brak władzy, z góry zakłada,że człowiek jest dobry i przestrzega pewnych zasad. władze jakby nie było są potrzebne, a i tak zawsze wśród dobrych ludzi znajdzie się jakaś czarna owca,która by to wykorzystała i przejęła władzę. to byłoby zbyt piękne aby było prawdziwe.
pacyfizm, no cóż pogląd w sumie również dobry, lecz czasem trzeba się uciec do jakiś działań zbrojnych, a sama na pacyfistkę się nie nadaję, bo zbyt wielu ludzi nienawidzę. ^^
Cuddy napisał:
....ze to znak pokoju.
przekażmy znak pokoju znak!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schamann
Administrator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Ex-Stolica

PostWysłany: Śro 10:24, 21 Mar 2007    Temat postu:

W sumie, de facto, to każdy chciałby, żeby był pokój. Taki pokój, którego NIKT by nie zakłócał, w którym wszyscy respektowaliby prawa moalne i przestrzegali ich... Bo wtedy władza nie byłaby potrzebna... Ale człowiek ma tyle słabości, że nie jest w stanie tak wpółżyć... On rwie się do władzy i do krzywdzenia innych...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cuddy
Offtoper



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 14:35, 21 Mar 2007    Temat postu:

I Anarchia i Pacyfizm niestety nie sa w pełni do zrealizowania Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schamann
Administrator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Ex-Stolica

PostWysłany: Śro 16:19, 21 Mar 2007    Temat postu:

Bo to sprzeczne ze skopaną naturą człowieka, której błędów nie wykorzeniamy... Ba, chwalimy je i pielęgnujemy.. dużo czasu trzeba by poświęcić (pokolenia), żebywyeliminować te wady, które niszczą społeczeństwa..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Comarka_T-ów
Fan Forum



Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: ale co skąd??

PostWysłany: Śro 16:43, 21 Mar 2007    Temat postu:

hmmmm.... kiedys(dawno temu) nosilam sobie na trorbie naszywke z pacyfą.... po jakims czasie sciagnelam ją..... potem była era czerwonej sznorowki..... teraz tez jej nie nosze..... bo po 1 starzy sie czepiali....a po 2 w sumie stwierdzilam, ze nie zaliczam sie do zadnej z tych subkultur....a teraz znow mnie bierze na pacyfe.... nie ze mi sie podoba.... ale symbol i jego przeslanie.... to jest wazne!
chce zebyscie zajrzeli na ta stronke( [link widoczny dla zalogowanych] ) i znalezli tam pacyfke i anarchie.... anarchia.... -ok.... ale pacyfka?..... co Wy na to?...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kromal
Fan Forum



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z kątowni.

PostWysłany: Śro 16:58, 21 Mar 2007    Temat postu:

pierwsze słyszę o takich znaczeniu pacyfy. O_o
dla mnie jest jakoś oczywiste, że oznacza pokój i miłość. ale że przez SS była używana?! czizys... SS, szataniści, czarna magia ;/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schamann
Administrator



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Ex-Stolica

PostWysłany: Śro 17:29, 21 Mar 2007    Temat postu:

Każdy medal ma dwie strony - dobrą i złą... Wszystko można podczepić pod ideologię... Ale symbol jak symbol - sam będzie zawsze neutralny...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Comarka_T-ów
Fan Forum



Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: ale co skąd??

PostWysłany: Czw 15:45, 22 Mar 2007    Temat postu:

interesuje sie w sumie takimi symbolami.... ciekawi mnie ich znaczenie.... i przyznam, ze trafilam na roznego rodzaju tlumaczenia Pacyfona.... co jedno to inne, ale glownie spotykam okreslenia ze jest ona zlamanym krzyzem... swiadczasym o "upadku chrzescijanstwa".... hmmm..... ale jakos dla mnie pacyfka jest przede wszystkim "miłością, przyjaźią i muzyką"...

a forumowicze jakies naszyweczki posiadają... albo jakies inne "symbole" z ktorymi sie obnoszą....?
ja np. na trobie nosze naszywke "muzyka przeciwko rasizmowi" Very Happy....
wiem ze wyglad .... tak na prawde.... nie ma zbytniego znaczenia.... ale po takich symbolach latwo rozpoznac co dana osoba lubi i co toleruje....
ostatnio widzialam ...chyba Rosjan .... no w kazdym razie naziści....- białe sznórówki w glanach, łyse głowy.... brrrrr..... az mi ciarki po plecach przeszły Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cuddy
Offtoper



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Sob 21:07, 24 Mar 2007    Temat postu:

Tą pacyfe z tej strony...pierwszy raz widzę żeby ona TO oznaczała O.o....ale pentagram jest też dobry i zły jak widac przez tą stronke Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stosunek Muzyka-Życie Strona Główna -> Różne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin